Scoobypedia
Advertisement

Futurystyczny potwór – trzymetrowy potwór o żółtym zabarwieniu pancerza z pewną ilością czerwonego futra na nogach. Przez pewien czas znajdował się w wehikule czasu.

Historia

Kudłaty i Scooby, którzy wygrali rejs parowcem "Haitańska gwiazda", mieli nadzieję, że przez trzy tygodnie razem z resztą Tajemniczej Spółki odpoczną od upiorów i potworów. Niestety, ponieważ przyjaciele przybyli zbyt późno, musieli sami odnaleźć swoje kajuty. Podczas poszukiwań zgubili się i trafili do ładowni, skąd przeszli do pomieszczenia, w którym stała jakaś dziwna maszyna. Wtem pojawił się człowiek, przedstawiający się jako Profesor von Klepp, co wystraszyło Kudłatego i Scooby'ego. Profesor uspokoił ich mówiąc, że testował swój wynalazek, który nazwał "wehikułem czasu".

Kiedy profesor opowiadał, że za pomocą swojej maszyny może przenosić różne rzeczy w czasie, Scooby zbliżył się do wehikułu i zajrzał przez szybkę. Ujrzawszy w środku potwora, wystraszył się i wbiegł prosto w swoich przyjaciół i profesora, który wykluczył możliwość istnienia potwora i zaproponował Tajemniczej Spółce przyjście na pokaz machiny, dzięki któremu miał nadzieję dostać od bogatych sponsorów dużą sumę na dalsze badania. Wśród sponsorów był Simon Grabus – bankier, który mógł przejąć maszynę, jeśli do północy nie dostanie pieniędzy. Niestety, w trakcie pokazu coś poszło nie tak i z wehikułu czasu wyskoczył futurystyczny potwór, a maszyna doznała usterki. Potwór zaczął gonić detektywów po sali, ale profesorowi udało się naprawić wehikuł czasu. Machina zaczęła przyciągać do siebie futurystycznego potwora. Niestety, nagle zepsuła się ponownie, a potwór wykorzystał okazję - porwał profesora von Kleppa wybiegając z pomieszczenia. Tajemnicza Spółka postanowiła odnaleźć profesora i podzieliła się na dwie grupy: Fred, Daphne i Velma oraz Kudłaty i Scooby.

Kudłaty i Scooby jako pierwsi natknęli się na futurystycznego potwora, który chował się za drzwiami. Uciekając przed nim, chłopcy trafili do sali balowej i postanowili się przebrać myśląc, że owad z przyszłości ich nie znajdzie. Potwór wystraszył wszystkie osoby znajdujące się w sali i od razu rozpoznał żarłoków, a po kilku chwilach złapał ich i zabrał do wehikułu czasu, żeby przenieść tych dwóch do swoich czasów (ponad 5000 lat w przyszłość). Na szczęście ci zdołali się wyrwać ze szponów potwora i dołączyli do reszty Tajemniczej Spółki. Podczas poszukiwań przyjaciele ponownie natknęli się na potwora. Uciekając przed nim, odnaleźli profesora von Kleppa, który naprawił wehikuł czasu. Machina znów zaczęła przyciągać futurystycznego potwora, który tym razem zabrał ze sobą walizkę z pieniędzmi od sponsorów.

W końcu okazało się, że za potwora przebierał się Simon Grabus, wspólnik profesora von Kleppa, który zbudował atrapę machiny, rzekomo pozwalającej przemieszczać się w czasie, żeby oszukać sponsorów i dostać ich pieniądze. Stwór widziany we wnętrzu wehikułu był hologramem wyświetlanym z działka laserowego.

Galeria

Advertisement